Perełki brązujące vs Perełki rozświetlające

Kochani,jako,że perełki firmy Avon,są dość popularnym produktem,postanowiłam je przetestować i porównać obie dostępne wersje kolorystyczne.

Perełki brązujące-Avon Glow

Perełki znajdują się w plastikowym,zakręcanym opakowaniu.W środku znajduje się gruba gąbeczka,która zabezpiecza przed przesuwaniem i kruszeniem się perełek.

Jest to tonacja ciepła.W pudełku znajdują się dwa rodzaje perełek: jasne-rozświetlające i ciemne-brązujące.
Perełki mają miękką konsystencję.Nie kruszą sie przy nabieraniu i nie pylą.Łatwo się aplikują.
Jednak do nakładania zalecałabym pędzelek,ponieważ dołączona gąbeczka nie za bardzo się do tego nadaje,tworząc po nałożeniu nieestetyczne plamy.
Kolor perełek ładnie komponuje się niemal z każdym typem cery,dając efekt "muśnięcia słońcem"
Można je stosować zarówno na całą twarz,jak i tylko do podkreślenia kości policzkowych.
Długo utrzymują się na twarzy i są bardzo wydajne.
Koszt opakowania ok. 52zł

Perełki rozświetlające

Perełki rozświetlające idealnie nadają się do jasnej cery.Są wysoce napigmentowane sprawiając,ze nasza cera jest rozświetlona i pełna blasku.
Mogą spokojnie zastąpić róż,i byc aplikowane na kości policzkowe.
Dzięki nim sera wygląda naturalnie.
Moim zdaniem są jednak-średnie.
Akurat nie przepadam,ze produktami rozświetlającymi.
Również polecam do nakładania pędzelek,ponieważ gabeczka sie niestety nie sprawdza.
Czas utrzymania na twarzy jest równie długi ,a opakowanie wydajne.
Koszt opakowania ok.47 zł

Jednak wybierając miedzy nimi zdecydowanie wybrałabym brązujące :)