Łączna liczba wyświetleń
Obserwuj mnie :)
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Świece zapachowe - Rose
Nasz dom to nasza ostoja, miejsce gdzie chcemy się dobrze i miło czuć. Aby nasza życiowa przestrzeń dawała nam poczucie komfortu lubimy otaczać się pięknymi zapachami – dlatego coraz popularniejsze stają się świece zapachowe i woski.
Czy wszyscy wiemy jak ich używać? Teoretycznie pewnie tak ale czy do końca....
Ja dzięki uprzejmości firmy BISPOL mam okazję przetestować, oraz zaprezentować Wam kilka świec z ich bogatego asortymentu.
Świece zapachowe to idealne rozwiązanie dla tych, którzy często stosują produkty do aromaterapii i mają miejsce na swoją kolekcję – bardzo rzadko kończy się na jednej świecy :) Są wygodniejsze w używaniu niż woski dlatego sprawdzają się nie tylko w domu ale np. również w biurze. Dodatkowym atutem świec jest ich walor dekoracyjny, elegancka świeca może być niebanalnym dodatkiem wystroju wnętrza.
Jak palić świece zapachowe?
Pamiętajmy aby ustawić świecę z dala od przeciągu, poza zasięgiem małych dzieci i zwierząt. Świecy musimy dać czas – optymalny okres palenia to jednorazowo 3 – 4 godziny. Tyle wystarczy aby umożliwić rozejście się zapachu po średniej wielkości pomieszczeniu i równomierne roztopienie wosku.
Równomierne topienie wosku do samych ścianek jest bardzo ważne bo pozwala na najbardziej ekonomiczne wykorzystanie świecy, zapewnia także dobrą jakość zapachu.
Pamiętajcie również o tym, aby przyciąć knot świecy do dł. ok 5-7 mm,dzięki czemu nasza świeca nie będzie się "kopcić" i nie pozostawiać jej narażonej na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.Mogą one odkształcić wosk i spowodować zmianę wyglądu lub koloru naszej świecy.
Pierwsza świecą jaką miałam przyjemność dzisiaj testować jest świeca Aurelia o zapachu róży.
Zapach jest niezwykle delikatny i kobiecy,przyjemny w swej łagodności i uspokajający.Przywodzi na myśl ogród różany o poranku.Sprawdzi się zarówno wtedy gdy mamy ochotę na chwilę relaksu jak i na romantycznej kolacji we dwoje.
W asortymencie firmy znajduję się wiele zapachów, kolorów a nawet kształtów świec,które będę Wam prezentować w poszczególnych postach,więc każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nigdy nie miałam tych świec z tej firmy. Tak czy siak, jezeli ładnie pachną to już je uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post, niezwykłe zdjęcia, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
plutaklaudia.blogspot.com ♥.
Recenzja na pewno na wielki + !
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie do zakupu świecy z tej firmy :)
Zapraszam : dear-victoriaa.blogspot.com
Nie miałam świeczek tej firmy, ale ogólnie uwielbiam takie gadżety w domu. Najbardziej odpowiadają mi świece Yankee Candle , ale te również chętnie wypróbuję :) Pozdrawiam i zostaję na dłużej :)
OdpowiedzUsuńŚwietny Blog, świetny post.
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszych pomysłów na posty.
Pozdrawiam.Zapraszam do nas http://foreverk2.blogspot.com/
uwielbiam świece! a ost przerzuciłam się na kominek i woski do kominka! które dają jeszcze lepszy zapach i dużo dłużej sie utrzymuje! :)
OdpowiedzUsuńhttp://kamila-mazur.blogspot.com/
Ja również uwielbiam świeczki :) U mnie w domu nigdy ich za mało... ostatnio przypadł mi do gustu zapach pudru z Ikei :) Nie wiedziałam że powinniśmy przecinać knot... Zawsze to czegoś nowego się człowiek dowie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie: www.homemade-stories.blogspot.be
widzę że jesteś ambasadorką Le petit marseillais....Jak zostać ambasadorką? Trzeba coś za to płacić?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze raz, czekam na odpowiedz :)
Nie, absolutnie nic nie trzeba płacić ;) Wystarczy się zarejestrować na stronie LPM i czekać na nowy nabór ;) Jest on organizowany co jakiś czas.Wtedy się zgłoś i może akurat Ci się uda ;) Życzę powodzenia ;)
UsuńKiedy będą wyniki rozdania,które trwało do 30-tego maja?
OdpowiedzUsuńWynik losowania opublikowałam 1 czerwca. Rozdanie wygrała Lucynka i już dawno otrzymała swoją paczkę.Aktualnie trwa rozdanie urodzinowe, w którym do wygrania jest torebeczka lub szpilki, serdecznie zapraszam ;)
Usuńuwielbiam świeczki, ale w sumie nigdy nie zastanawiałam się jak ich używać, a tu się dowiaduje że zapach rozchodzi się po 3 godzinach , przyda się :)
OdpowiedzUsuńzapraszam :) http://mylittlekingdomx.blogspot.com/